Po pierwsze - chcialbym, żeby wszyscy potraktowali to bardziej jako ciekawostkę niż dodatek do nowo sezonowego modu, czy jakieś ligi.

No więc, KERS sam w sobie, w formie jaką można obserwować w aktualnym sezonie możliwy w F1C nie jest, a przynajmniej nikt jeszcze nie wymyślił jak obejść silnik gry. To, co zaprezentuje przypomina bardziej podtlenek azotu z NFS, w wersji niekończącej się.

No więc, najpierw udajemy się do folderu Vehicles w katalogu SeasonData, w głównym folderze gry. Wybieramy bolid w którym "pseudo" KERS chcemy zamontować i wchodzimy do jego folderu. Za pomocą wszechmocnego notatnika, lub innego prostego edytora tekstowego, otwieramy plik *.hdv samochodu i szukamy sekcji [CONTROLS] a w niej linijki

HandbrakePressRange=(0.00, 0.05, 1) // disabled for F1 ... intended for rally-type cars


Tutaj potrzebujemy zmienić pierwszy parametr w nawiasie, czyli zmieniamy 0.00 na -0.15 (NIE ZAPOMNIEĆ MINUSA !) i otrzymujemy

HandbrakePressRange=(-0.15, 0.05, 1) // KERS


Teraz musimy przypisać klawisz na klawiaturze, który by za nasz KERS odpowiadał. Jako, że w standardowych opcjach gry nie można przypisać klawiszu dla hamulca ręcznego, musimy to zrobić... ręcznie, grzebiąc w pliku *.PLR w Save/NazwaTwojegoProfilu.
Otwieramy *.PLR naszym uniwersalnym notatnikiem i podobnie jak wcześniej szukamy sekcji [Controls] i linijki

Control - Handbrake="(0, 89)"


Tym razem zmieniamy drugi parametr w nawiasie. Dajmy na to, ze chcemy KERS miec dostępny po wciśnięciu spacji. W miejsce 89 wpisujemy 57.

Control - Handbrake="(0, 57)"


Gotowe. Odpalamy grę, wybieramy nasze auto i ładujemy się na Monzę lub Fuji. Dojeżdżamy do prostej i wduszamy spacje, a nasze autko ładnie przyspiesza.

No właśnie, jeśli mówimy już o ładności, to nie wszystko jest takie piękne, bo takie rozwiązanie ma sporo minusów:
- jak zdążyliscie, lub nie, już zauważyć do przyspieszania samochodu używamy paradoksalnie ręcznego hamulca.Auto może i przyspiesza, ale wirtualne hamulce i tak się zaciskają, co powoduje szybkie przegrzewanie się ich. Żeby pojeździć zdaje się koniecznym wyłączenie awarii mechanicznych.
- czas przyspieszenia jest nieograniczony, tzn. można wdusić spacje na początku prostej i trzymać jak tak długo jak długa jest ta prosta.
- AI i tak nie ma szans tego stosować, bo nie używa ręcznego hamulca
- rozwiązanie nie nadaje się do żadnych lig, bo po pierwsze trzeba wyłączyc awarie mechaniczne, a po drugie wyegzekwowanie ograniczonego używania tego rozwiązania byłoby bardzo pracochłonne i nie opłacalne. Prowadziłoby głównie do głupich przepychanek miedzy graczami, a przecież chodzi tutaj o dobra, czysta zabawę.
- no i ostatecznie, mechanicy w F1C nie są wyposażeni w rękawice ochronne, wiec na Pit Stopach jest dość niebezpiecznie